Kategorie
Moja twórczość

O śmierci

Witajcie,
Dawno nie wrzucałem nic na tego bloga. Pewnie będę na niego coś wrzucać częściej, jak już zaliczę sesję
letnią na uczelni. Wtedy będę miał na wszystko więcej czasu, ale do rzeczy. Wiersz, który dzisiaj tutaj
wstawiam jest smutny. Napisałem go kiedyś pod wpływem żalu po przedwczesnej śmierci mojego ukochanego dziadka.
Może skłoni kogoś do refleksji

Witajcie,
Dawno nie wrzucałem nic na tego bloga. Pewnie będę na niego coś wrzucać częściej, jak już zaliczę sesję
letnią na uczelni. Wtedy będę miał na wszystko więcej czasu, ale do rzeczy. Wiersz, który dzisiaj tutaj
wstawiam jest smutny. Napisałem go kiedyś pod wpływem żalu po przedwczesnej śmierci mojego ukochanego dziadka.
Może skłoni kogoś do refleksji
O śmierci
Jest w naszym życiu, stale obecna, wpisana od urodzenia, bo każdy z nas wie przecież dobrze, że musi przyjść kres istnienia.
I chociaż człowiek jest w pełni świadom, że ona kiedyś przychodzi, kiedy już przyjdzie, wśród łez i żalu, nigdy się z nią nie godzi.
A gdy patrzymy, jak po kolei zabiera nam wszystkich bezwzględnie, w każdym momencie też pamiętamy, że i nas kiedyś dosięgnie.
I w tym najgłębsza nasza nadzieja, której się zawżdy trzymamy, że jest coś jeszcze, lepszy świat jakiś, w którym się znowu spotkamy.
A ty czytelniku wyciągnij ten wniosek ze wszystkich powyższych treści.
Lepsze jest krótsze szczęśliwe życie, niż długie pośród boleści.
I dobre chwile starannie zachowaj głęboko na dnie swej duszy, gdyż choć los może zabrać ci wszystko, twych wspomnień nigdy nie ruszy.

7 odpowiedzi na “O śmierci”

Ojej, bardzo mi się podoba. Mój dziadek też zmarł, gdy byłam mała, miałam 11 lat i do tej pory chcę i wiem, że jest przy mnie blisko. Dobrze jest wiedzieć, że jest inny świat, w którym się spotkamy, a przynajmniej, warto w to wierzyć.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

EltenLink